2) z małym paradoksem, ale 'Memento mori' - pamieta przez pryzmat o tym co go czeka.
3) 'To jest cnota nad cnotami trzymać język za zębami' kazda tajemnicę przetrzyma do grobu.
4) 'Nie czyń 2 co Tobie nie miłe' nie robi innym tego, czego sam by nie chciał zaznać.
5) 'Miej wyjebane, a bedzie Ci dane' - nie przejmuje się tym, co niszczy jego samoocenę i pewność siebie, żyje mimo przeciwnosci.
6) 'Kocham tych co na to zasłużyli' - kochać to też pielegnować i szanować, dba o to co jest dla niego ważne.
7) 'Vide cul fide'- uwaznie patrzy na świat i rozważnie dobiera sobie przyjaciół, bo naiwnosć i łatwowiernosc juz wielu ludzi zgubiła.
8) 'Dobry człowiek wybacza, ale pamieta' - bez wypominania, przeszłosć mało ważna bo to co ważne jest teraz, ale to co złe człowiek pamieta dłuzej.
9) 'Się nie poddawaj' - nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej jak sie sypie to rusz dupę i nie czekaj aż Ci ktos pomoze.
10) 'Panta rei' - wszystko płynie, czas nas goni, więc sumując pamietaj o nim.
/ Moje opracowanie.
___
To takie małe przypomnienie :)
U mnie te wszystkie przykazania są wypisane na kartce i wiszą na szafce.
Co u mnie? Czuć czuję się nie co lepiej.
![]() | ||||||
"Uwielbiam ludzi, u których poziom emocjonalnego rozchwiania jest bliski memu." |
Na moim 2 bloogu zaraz się pojawi nowa notka, na którą Was serdecznie zapraszam ;)
http://unrealizable95.blogspot.com/
Jedna z dawnych blogerek wraca do blogowania, chętnie znajdzie nowych czytelników i rodzinę na blogu, proszę Was wejdźcie na jej bloga, przeczytajcie, bądźcie z nią, odwdzięczy się dla Was tym samym! ;)
http://kliraaa.blogspot.com/
DO NASTĘPNEJ ROBACZKI!
Gdyby kazdy z nas postepowal wedlug tych dziesieciu przykazan, to mysle, ze swiat, w ktorym zyjemy bylby wrecz idelany, a kazdy szczesliwy. Tylko jak patrze na te podpunkty, to musielibysmy chyba stosowac sie do wszystkich naraz, aby tak bylo. ;)
OdpowiedzUsuńW moim zyciu wazna role odgrywa 2, 8 i 10. Pozostale rzeczy, o ktorych wspomnialas sa rowniez wazne, ale az wstyd sie przyznac, lecz nie stosuje sie do nich. Moze powinnam cos zmienic? Wiem jednak, ze pewnie mi sie to nie uda i nawet nie chce mi sie probowac...
Dzieki za reklame, ja na swoim blogu tez cos dla Ciebie musze wykombinowac. :)
O rany, wreszcie ktoś przypomniał sobie inne sentencje niz "memento mori" i "carpe diem"... Niesamowite... Wybacz ironię, ale młodzież zapamiętała ze szkoły tylko te dwa zwroty, i używa ich non stop, tylko, moim zdaniem, ukazując płyciznę swojego wykształcenia.
OdpowiedzUsuńTrafny dekalog, ja jednak trzymam się Dekalogu orginalnego- na nim opiera się cała moralność, zasady naszej kultury, jest po prostu trafny- i łatwo dostosować go do zmieniajacych się czasów.
Może dodałabym jeszcze "sapere aude"- odważ się być mądrym. Nie olewaj szkoły, nie olewaj ludzi mądrych, którzy próbują cie czegoś nauczyć, spróbuj być erudytą, patrzec na świat szkiełkiem mędrca i sercem romantyka- to ułatwia kształtowanie własnego świata, moim zdaniem...
nawet nie widziałam ze masz drugiego bloga :)
OdpowiedzUsuńdo nastepnego :)
Choć część z tych cytatów słyszałam jak choćby znane "Carpe diem" i "Memento mori" to nie wiedziałam o istnieniu na przykład sentencji z 7 punktu. W każdym razie myślę,że do większości warto się stosować
OdpowiedzUsuńSuper dekalog! Woow! Tak jak pisze czytelniczka, gdyby ludzie trzymali się tych 10 ''przykazań'' świat byłby lepszy. Ludzie by się szanowali ale z umiarem. Denerwuje mnie to że są takie ''gimbuski'', które się tną, wbijają sobie do głowy że świat jest zły itp. A są ludzie, którzy naprawdę mimo tego, że dużo stracili to i tak są gotowi kochać. Dziwny ten świat ;/ Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńIdealny dekalog. ! Idealnie odwzorcowuje życie. Najbardziej przypasował mi podpunkt 7.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
ILY, bumblebee.bloog.pl // MisieQ
Zaskoczyłaś mnie tym dekalogiem xD
OdpowiedzUsuńMuszę go sobie gdzieś zapisać :)
Najbardziej spodobał mi się punkt 5. oraz 9. :D
Na drugiego bloga wejdę w wolnej chwili ^^
Pozdrawiam i czekam na nowy wpis :]
Akurat z jednym się nie zgadzam,a dokładniej: co ma wyjebane to mam i nikomu nic do tego. Reszta- w normie. Nie żebym zamierzała się do tych mądrości stosować, ale nikomu jeszcze nie zaszkodziły, o ile wiem. Mi jeszcze podoba się myśl Kartezjusz ,,Cogito ergo sum". Moim skromnym zdaniem, wskazuje najwyższa wartość w życiu człowieka, której niestety, wiele przykładów w Internecie i w życiu przeczy...
OdpowiedzUsuńGenialne! jak ja uwielbiam takich ludzi jak Ty, kreatywna, mądra, z poczuciem humoru i właściwym dystansem do świata, ludzi... Dzięki Mała, jesteś Wielka...
OdpowiedzUsuńW sumie mądrze, ale najtrudniej wprowadzić w życie. Zresztą nie ma ludzi idealnych. Można troszkę tego, troszkę tego, a następnego dnia coś innego. Inaczej nie da rady. :P
OdpowiedzUsuńciekawą notkę napisałaś :) co do tych przykazań to trzymam się głównie jednego - "Memento Mori" :)
OdpowiedzUsuń